Przyłączenie działki do wodociągu zakończone pełnym sukcesem. Nie obyło się jednak bez niespodzianek. Dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy, które może komuś się przydadzą:
Warunki przyłączenia od Gminy wyglądały bardzo zachęcająco. Wodę należało brać z działki drogowej nr 230, która styka się z moją działką budowlaną od strony północnej. Niestety na mapie do celów projektowych wykonanej dla najbliższego otoczenia mojej działki nie widać żadnej wody w tej drodze. Po sprawdzeniu okazało się, że jest, ale w odległości aż 600 metrów! Wybudowanie tak długiego odcinka byłoby bardzo drogie (około 35 tys. zł!). Ostatecznie udało się znaleźć wodę od tego samego gestora na prywatnej działce kilkanaście metrów na południe. Dzięki bezproblemowej zmianie warunków przyłączenia udało się podłączyć wodę znacznie prościej i taniej.
Bez problemu poszło uzyskanie od sąsiadów zgód na wykonanie przekopu na ich działkach. Dziękuję Sąsiadom!
Trasa wodociągu – uwaga na las
Nie był to jednak koniec niespodzianek. Ponieważ żaden z sąsiadów nie widział problemu w przejściu wykopu przez jego działkę, zdecydowaliśmy się na trasę, która uszkodzi najmniej trawników. Trasa ta zahaczała na kilka metrów róg działki, która jest prywatnym lasem sąsiada. Tak został opracowany i złożony w Starostwie projekt przyłącza i dopiero po 2 tygodniach dowiedzieliśmy się w odpowiedzi na zgłoszenie prac budowlanych, że taki przebieg rury wymaga.. uzyskania zgody na wyłączenie fragmentu terenu z produkcji leśnej. Oczywiście zamiast tej długiej i kosztownej procedury łatwiej było zmienić projekt. Efekt tych zmian i ostateczny przebieg rury widać na zdjęciu. Wniosek: lepiej nie planować przebiegu przyłącza przez działkę leśną, nawet jeśli to działka prywatna, właściciel wyraził zgodę, a przebieg rury tylko nieznacznie wchodzi w działkę leśną i nie koliduje z żadnym drzewem. Dodatkowym plusem okazało się, że nasz wykop nie napotkał żadnej działki drogowej, więc nie były potrzebne ustalenia dot. kopania na drodze.
Podłączenie wody – koszty
Podczas kopania rowu wykonawcę zaskoczyła wyjątkowa sypkość piasku na mojej działce. Okazało się, że trzeba zrobić znacznie szerszy wykop, bo ten pierwotnie zaplanowany natychmiast sam się zasypywał. Dziękuję Mateuszowi, że wziął na siebie dodatkowy koszt pracy koparki i całej ekipy. Gdyby tak każdy wykonawca bez problemu brał na siebie wszelkie nieprzewidziane dodatkowe koszty..
Koszty przyłączenia wody podajemy szczegółowo w relacji Wykonawcy.
